O nas
Nazywam się Karolina Różyło i jestem właścicielem firmy Moja Faktoria. Jestem absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Nasza firma powstała w 2017 roku, początkowo zajmowaliśmy się produkcją wyrobów z drewna. Pomysł powstał po tym jak mój mąż Piotr przy pomocy ręcznej piły wybudował drewniany domek dla naszej córki Alicji, która jest w logo naszej firmy. Wciąż przyjmujemy małe zlecenia na wyroby drewniane. Zawsze lubiłam rysować, szkicować. Przy działalności związanej z drewnem, spróbowałam również technik decoupage i pirografii.
W latach 2018-2019 zajmowaliśmy się sprzedażą ceramiki bolesławieckiej od wielu producentów. Duże zapotrzebowanie na produkty ceramiczne sprawiło , że zaczęliśmy swoje plany układać w tym kierunku. Wiedzę i umiejętności zdobyte przez Piotra na Akademii Górniczo Hutniczej w Krakowie na kierunku Ceramika i Szkło pomogły nam w realizacji tego celu. Po szkoleniach w Warszawie w Pracowni Ceramiki „Ceramiq”, zakupiliśmy pierwszy piec i rozpoczęliśmy przygodę z Bolesławiecką Ceramiką. Chcieliśmy malować coś innego i niepowtarzalnego, jednocześnie nawiązując do tradycji Bolesławca więc zamieniliśmy stempelki na pędzle. Oczywiście nie zrezygnowaliśmy z nich całkowicie. Jednak większość naszych dekoracji jest malowana pędzlem, wymagają czasu i talentu. Wykonaliśmy wiele projektów na indywidualne zamówienie, mamy mnóstwo własnych pomysłów, które stale realizujemy, podbijając serca kolejnych Klientów. Czynnie wspieram moich pracowników w realizacji projektów, w wolnych chwilach maluje własne prace. Współpracujemy z artystami , którzy mogą pochwalić się swoja działalnością twórczą poza Ceramiką.
Nawiązaliśmy współpracę z międzynarodowymi dystrybutorami z USA i Tajwanu. Jest nam ogromnie miło , że w tak krótkim czasie udało nam się podbić serca tak wielu ludzi wrażliwych na piękno. Największym prezentem dla nas jest to , że do nas wracacie i , że sprawiamy Wam radość. Wszystko to nas motywuje i daje nam energii do dalszego działania.
„Twórcze życie wymaga odwagi.Kreatywność to przestrzeń, w której to ty jesteś odkrywcą. Musisz opuścić miasto swojego komfortu i udać się na wyprawę w dziką krainę swojej intuicji. Nie dojedziesz tam autobusem, tylko pracą i podejmowaniem ryzyka nie do końca wiedząc, co robisz. To, co tam odkryjesz, będzie wspaniałe. Odkryjesz siebie” – Alan Alda